Łukasz Nowicki, aktor filmowy i teatralny, dziennikarz i prezenter telewizyjny, mąż Haliny, Tata sześcioletniego Piotrusia. Ostatnio odniósł ogromny sukces: schudł ponad 20 kilogramów! Mówi, że „włączył myślenie”: zmienił nawyki żywieniowe i pokochał sport! Swój doskonały wygląd a przede wszystkim wspaniałe samopoczucie zawdzięcza ogromnej pracy nad sobą, ale jak twierdzi: było warto! – dzięki temu na pewno pomogłem swemu sercu, które dzisiaj jest zdrowsze i pracuje sprawniej!
Halina Mlynkowa, wokalistka, żona Łukasza, Mama sześcioletniego Piotrusia. Dumna z efektów swego męża, wkłada całe swoje serce w zarówno w pracę zawodową jak i życie osobiste. Niejednokrotnie śpiewała o sercu – o tym szczęśliwym i tym zranionym. Wie jednak, że najważniejsze jest to, by było ono zdrowe.
Piotr Nowicki – serce rodziny! Syn Haliny i Łukasza. Wie, że słodycze i chipsy są niezdrowe. Lubi z rodzicami spacerować, pływać i grać w piłkę.
Państwo Nowiccy z radością włączyli się w akcję Servier dla Serca, która w tym roku przebiega pod hasłem „Mamo, Tato, dbajmy o serce!”. Dają dobry przykład wszystkim rodzinom, zachęcając ich do aktywności fizycznej, zdrowego odżywiania się i wykonywania badań profilaktycznych. Jak zgodnie twierdzą „Zdrowie jest w rękach każdego z nas. To od nas zależy jak funkcjonuje nasz organizm, dlatego apelujemy: rozpieszczajcie Wasze serca jak to tylko możliwe!”
W zdrowym ciele zdrowy duch!
Sport to zdrowie!
ŁUKASZ: Ogromnym sukcesem jest dla mnie odkrycie sportu. Staram się biegać codziennie, często też chodzę na siłownię i jeżdżę ma rowerze. Aktywność fizyczna pomaga mi się odprężyć i zrelaksować po długim dniu pracy. Dzięki regularnemu treningowi udaje mi się utrzymać dobrą kondycję fizyczną, a przez to lepsze samopoczucie. Wyraźnie odczuwam, że sport to zdrowie!
HALINA: Rodzinne wycieczki rowerowe to forma aktywności, którą lubię najbardziej. Oprócz tego, że miło spędzamy ze sobą czas, to w dodatku robimy coś dla własnego zdrowia.
Po długiej wyczerpującej przejażdżce czuję ogromną satysfakcję – mam poczucie, że „funduję” swojemu sercu ogromny prezent!
Jesteś tym, co jesz!
ŁUKASZ: Uwielbiam jeść, naprawdę! Ale jem „z głową”. Nie jem po godz. 18, do dużego obiadu nie zamawiam ziemniaków, zrezygnowałem z cukru i soli, a napoje gazowane zastąpiłem wodą mineralną. Polecam owoc lub obraną marchewkę zamiast gyrosa. Sprawdziłem! – Moje serce to lubi!
HALINA: Dużą wagę przykładam do tego, co jem ja i moja rodzina. Z uwagą robię zakupy. Dbam by na naszym stole często pojawiały się owoce, warzywa, mięsa i ryby. Wykreśliłam z jadłospisu tłuste potrawy, napoje gazowane i słodycze w nadmiernych ilościach. Odżywiamy się zdrowo. Wiemy, co jest dobre dla naszego serca!
Czym skorupka za młodu nasiąknie…
HALINA I ŁUKASZ: Sposób w jaki my rodzice dbamy o zdrowie ma wpływ na kształtowanie nawyków prozdrowotnych u naszych dzieci. Zatem uczmy je, że o serce należy dbać już od najmłodszych lat. Mimo, że nasz syn ma dopiero 6 lat, to już teraz rozmawiamy z nim o zdrowych nawykach: tłumaczymy mu, że lepiej spędzać czas aktywnie niż siedząc przed komputerem, że jeśli ma do wyboru świeży owoc lub batonik to lepiej będzie, jeśli zje owoc. Cieszy nas fakt, że w tym roku hasło akcji „Servier dla Serca”brzmi „Mamo, Tato, dbajmy o serce!”. Mamy nadzieje, że nasza rodzina będzie wzorem i inspiracją dla innych rodzin – że będziemy mobilizować do dbania o swoje serce i serca najbliższych, tak jak to robimy my! Pamiętajmy, że to, jakimi nas widzą nasze dzieci, jest niesamowicie ważne. Dbajmy o to, by być dla nich przykładem również wtedy, kiedy w grę wchodzą, wydawałoby się na pozór błahe kwestie, takie jak zdrowy tryb życia. Pokażmy im, że warto inwestować w dobre nawyki, ponieważ procentuje to w przyszłości!
HALINA: Cieszę się, że w tym roku organizatorzy akcji „Servier dla Serca” pomyśleli również o dzieciach. Program edukacyjny kierowany do szkół podstawowych „Szkoła Servier” to doskonały pomysł na to, by dotrzeć do najmłodszych. Dodatkowo, „Serdeczne lekcje” prowadzone w Namiocie Edukacyjnym to niesamowita frajda dla uczniów – oprócz wiedzy merytorycznej dotyczącej profilaktyki chorób serca, dzieci utrwalają zdobyte informacje biorąc udział w licznych konkursach i quizach. Nauka poprzez zabawę to doskonały sposób przyswajania wiadomości.
Serduszko puka w rytmie cha-cha?
ŁUKASZ: Moje serce nie zawsze pukało w rytmie cha-cha, zwłaszcza wtedy, kiedy miałem problemy z nadwagą. Teraz, kiedy jestem szczupły, nie tylko dbam o siebie uprawiając sport i odżywiając się zdrowo – zacząłem również wykonywać regularne badania profilaktyczne.
Moje serce jest dla mnie bardzo ważne. Kontroluję ciśnienie tętnicze, poziom cholesterolu, od czasu do czasu wykonuję badanie EKG. Chcę mieć pewność, że choroba nie wkradnie się w moje życie nieproszona, dlatego też z miłą chęcią skorzystam z badań oferowanych przez Kardiologiczną Poradnię Servier, która w tym roku zadba o serca mieszkańców 15 miast, oferując im bezpłatne badania i konsultacje lekarskie: wszyscy chętni będą mogli zmierzyć swoje ciśnienie tętnicze, poziom cholesterolu i glukozy we krwi. Pacjenci, u których stwierdzi się nieprawidłowości, zostaną skierowani na badanie EKG i będą mogli skorzystać z bezpłatnej porady kardiologa. Serdecznie zapraszamy i zachęcamy do badań! Przyjdźcie, naprawdę warto!
HALINA: Uwielbiam taniec, a zwłaszcza cha-chę! Kiedy tańczę – czuję się świetnie, taniec daje mi dużo satysfakcji, pozytywnej energii i witalności. Taniec relaksuje, poprawia postawę, rozluźnia stawy, a przede wszystkim dba o serce – 45 minutowy wysiłek podczas tańca wzmacnia je oraz zwiększa naszą wytrzymałość. Polecam tę formę aktywności – nie tylko miłośnikom parkietowego szaleństwa!
Gdy myślę: Serce.
ŁUKASZ: Serce kojarzy mi się z miłością, rodziną, ciepłem i oczywiście akcją „Servier dla Serca”!
HALINA: Ostatnio „wpadło mi w oko” serce namalowane na pocztówce, którą można wysłać z Kardiologicznej Poradni Servier – ładne czerwone a wokoło niego rodzina: Mama, Tata, Dziecko, Babcia. Kartka swoim przekazem zachęcała do tego, by troszczyć się nie tylko o swoje serce, ale także, a może przede wszystkim, o serca swoich bliskich. Nie zastanawiając się długo wysłałam 4. Mam nadzieję, że sprawiłam tym miłą niespodziankę najbliższym.
Chcieć to móc!
HALINA I ŁUKASZ: Zachęcamy wszystkich do zadbania o swoje serca! Wysiłek na pewno się opłaci. Trzeba tylko uwierzyć w siebie… Zrezygnujcie z wysmażonego w głębokim tłuszczu steka, pokochajcie aktywność fizyczną, ograniczcie słodycze, które wydają się sensem życia… Pomóżcie swojemu sercu! Da się, naprawdę! Róbcie mu codziennie prezent fundując porcję wysiłku fizycznego oraz niepowtarzalną przyjemność w postaci zdrowego posiłku. Warto!
